Postaraj się dobrze poznać łaskę swego chrztu, swoją godność i chrześcijańskie pochodzenie, a także zobowiązania płynące z życia w tak znakomitym stanie. O, jak szlachectwo ziemskie jest prymitywne i nędzne w porównaniu z godnością bycia dziećmi Bożymi, braćmi Jezusa Chrystusa, wręcz bogami, Jezusem Chrystusem – przez łaskę!
18 kwietnia
Chrzest ma za prototyp i wzór tajemnicę zmartwychwstania, ponieważ Syn Boży przez swe zmartwychwstanie wszedł w nowe życie, życie zupełnie oddzielone od ziemi, całkowicie niebiańskie i duchowe. Również Apostoł poucza nas, że zostaliśmy pogrzebani z Jezusem Chrystusem we chrzcie (por. Rz 6,4; Kol 2,12). Tak jak On przeszedł przez śmierć, zmartwychwstał i wszedł w nowe życie, tak i my, przyjąwszy chrzest, mamy postępować w nowości życia.
17 kwietnia
Tak jak wszystkie rzeczy istniejące poza Bogiem mają swoją ideę, wzór i prototyp w Bogu, tak również i chrzest ma za swój prototyp i wzór w czterech wielkich tajemnicach, które są w Bogu. Pierwszą z nich jest tajemnica odwiecznego zrodzenia Syna Bożego w łonie Ojca; drugą, tajemnica Jego narodzenia w czasie w łonie Dziewicy; trzecią, tajemnica Jego śmierci i pogrzebania; czwartą, tajemnica Jego zmartwychwstania.
16 kwietnia
Co trzeba uczynić, aby żyć zmartwychwstałym życiem Jezusa? Twój duch powinien być mistycznie obleczony czterema darami posiadanymi przez błogosławionych, są to: nie podleganie cierpieniu, zwinność, przenikliwość, jasność (por. Mdr 7,22). Proszę Jezusa Chrystusa, który udzielił ci ich w sposób duchowy, mistyczny w chwili twego chrztu, aby je w tobie odnowił.
15 kwietnia
Co trzeba uczynić, aby żyć zmartwychwstałym życiem Jezusa? Trzeba żyć życiem całkowicie oddalonym od stworzeń i zmysłów; nie mieć więcej roszczeń wobec świata ani wobec tego, co on posiada; wyrzec się miłości i szacunku ze strony stworzeń. Krótko mówiąc, należy trwać w oddaleniu od tego wszystkiego, co może nas skalać, a mieć jedynie Boga w głębi serca.
14 kwietnia
Tajemnice Pana Jezusa są nam dane, abyśmy uczestniczyły w ich łaskach. Zastanówmy się czy umarłyśmy dla naszej natury, czy wydarzenia zsyłane przez Opatrzność nie niepokoją nas, czy nie jesteśmy już tak wrażliwe – jednym słowem: czy jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek przygotowane na cierpienie dla Jezusa. Bo jeśli jesteśmy z Nim i jeśli jesteśmy współtowarzyszkami Jego cierpień, będziemy także mieć udział w Jego chwale.