„Radzę ci schronić się w nicości. Nie znalazłam w tym życiu pewniejszej pomocy. Trwaj w przylgnięciu do Boga przez głębokie wyniszczenie siebie samej. O, jakież łaski ukryte w nicości! O, jak słusznie można powiedzieć, że dzięki niej zdobywa się bezcenny skarb, lecz jest ona zupełnie nieznana i niedoceniana! Niemal wszyscy są jej nieświadomi, ale nie anioły, bowiem to piękne wyniszczenie wyrażone w okrzyku: Któż jak Bóg, rozradowało Władcę. „