Gdy Apostołowie na górze Tabor ocknęli się z ekstatycznego snu, z zachwytu, w który wpadli na widok piękna i blasku swojego Mistrza, gdy otworzyli oczy, ujrzeli tylko Jezusa Chrystusa. My również po Komunii świętej oglądajmy wyłącznie Jezusa Chrystusa. Nie dostrzegajmy już siebie, swoich spraw i stworzeń. Niech Jezus Chrystus będzie życiem naszego życia, pragnieniem naszych pragnień, myślą naszych myśli. Słowem: niech będzie On dla nas wszystkim we wszystkim.