Pan Jezus mówił o ubogich duchem, o tych, którzy dobrowolnie czynią się ubogimi. Ubóstwo to powinno nas ogołocić nie tylko z dóbr tego świata, lecz także z oznak szacunku, poważania u ludzi, ich pochwał, uznania, przyjaźni, z tego wszystkiego, czego miłość własna i pycha pragną i ku czemu dążą.