O, Jezu, jesteś Zbawicielem grzeszników, jesteś Tym, któremu zawdzięczam wszystko. Udziel mi łaski niewychodzenia nigdy z tych godnych uwielbienia ran, które moje grzechy i Twoja miłość Ci zadały. Niech moja dusza tak głęboko się w nich zanurzy, aby już nigdy nie mogła z nich wyjść, niech Twoja najdroższa Krew ją obmyje, a Twoja miłość strawi ją w Tobie, aby już nigdy nie było jej widać inaczej, jak tylko w Tobie.