Nie mogłabym rozpocząć obchodów tego świętego dnia, nie zachęcając was do adoracji uniżonej Wielkości, Mocy przyobleczonej słabość, nieskończonego Majestatu, który stał się nicością, Mądrości Przedwiecznej w postaci dziecka, Niezmierzoności, która pozwoliła się ograniczyć, Najświętszego, uwielbianego przez serafiny jako Trzykroć Święty, który przyjął na siebie stan grzesznika, który – według słów św. Pawła – stał się grzechem, by być Żertwą grzeszników. Oto przyszła na świat Hostia czysta, Hostia święta, Hostia niepokalana.